Bily Potok. Autor M. Kowalski

             W miniony weekend (18.05) postanowiliśmy (Jan, Tomek i Marek) wrócić w Jeseniki i sobotę (18.V) spędziliśmy na przyjemnym wspinaniu w Bilym Potoku, a konkretnie na skałach Kanci Lec oraz Pradedova Straz (łupki). Drogi tam są niechodzone lub bardzo mało chodzone. Porośnięte i kruche, ze skąpą asekuracją. Cisza i spokój jednak rekompensowały te niedogodności.