Zastudnie-Ślimak. Współautor I. Gajos

           W sobotę po spokojnym śniadaniu (i tradycyjnie, drugiej kawie Izy) zdecydowaliśmy się na odwiedzenie pewnej skały w Zastudniu. Naszą wybranką był Ślimak jako dobry cel na upał. Okazało się, że w ciągu dwóch lat od pojawienia się dróg na północnej ścianie przyroda mocno atakuje oczyszczony teren. Iza w tej sytuacji postanowiła powędkować a ja poprowadzić drogi. Zadziałanie jest  możliwe, ale w paru miejscach szczoteczka bardzo mi pomogła w polepszeniu sytuacji na chwytach i stopniach. Na szczęście, trudności dróg umożliwiały czyszczenie w czasie wspinania:-).