Jaworowa. Autor A. Hajnas

           Kwietniowa pogoda mnie rozpieszczała, dając wiele ciepłych i słonecznych dni, więc nie namyślając się dużo, znów spakowałem swoje graty i ruszyłem w teren. Tym razem zachciało mi się odwiedzić Halę Jaworową, chyba moje najulubieńsze miejsce w Beskidzie Śląskim, gdzie bywałem już wielokrotnie i do tego o każdej porze roku. Były znowu zatem i piękne widoki, i przyjemny zachód słońca i ciągnące się długo w noc ognisko. Czyli było wszystko :).