Łutowiec - ćwiczenia terenowe
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Niedziela, 04 lipiec 2010 17:55
- Poprawiono: Sobota, 01 luty 2014 12:21
- Opublikowano: Niedziela, 04 lipiec 2010 17:55
- Darek Kaptur
- Odsłony: 2912
Wysyłając mail o wyjeździe do Łutowca miałem nadzieję, że zainteresuję adresatów. Gwarantowałem opiekę i pomoc w zdobywaniu doświadczenia. Niestety, Matt koordynujący wyjazd dzień po dniu informował mnie o totalnym braku zainteresowania. No cóż, pomyślałem – pojadę zwyczajnie, rekreacyjnie się powspinać mając nadzieję, że w końcu męcząca mnie długo kontuzja w postaci łokcia golfisty znudzi się moją osobą i mnie opuści.
Ostatecznie w piątek wieczorem okazało się, że chętni są !!!. Ruszylismy w sobotę w składzie: Matt, Marcin Wystyrk, Wojtek Kornel oraz ja. Dołączyła do nas też Iza Gajos aby pełnić funkcję fotografa.
Celem wyjazdu było doskonalenie techniki wspinania i podnoszenie umiejętności prowadzenia dróg. Potrzebowaliśmy wyboru stosunkowo łatwych wspinaczek, mając na uwadze pogodę najlepiej by znajdowały się w cieniu. Ostatecznie działaliśmy na Zamkowej, Knurze i Losze. Co ciekawe udało nam się nawet sporo powspinać. Licznik stanął na 29 pokonanych drogach (część wielokrotnie). Dodatkowo wykonanych zostało sporo prób nie zakończonych sukcesami. W czasie tej ciągłej akcji wykorzystując momenty zmęczenia uczestników wyjazdu siałem delikatną dywersję wspinając się po trochę trudniejszych drogach od tych jakie były w planie (Oktoberfest, Białe Noce, Kto to jest Duda, Jeleń).
Zrobiłem także kontrowersyjną po ubezpieczeniu linią Minóg. Oczywistym dla mnie stała się utrata klasy przez tą drogę, ale równocześnie uświadomiłem sobie jaką piękną i długą piątkę otrzymują początkujący wspinacze w zamian. Na dzień dzisiejszy trudno mi jest jednoznacznie ustosunkować się do problemu jej ubezpieczenia. Inna zmianą jest ubezpieczenie na nowo Oktoberfesta (dziękuję!) i powstanie nowego startu. Nowy pierwszy ring znajduje się na prawo od linii starych spitów. Po przewspianiu się linią oryginalną i lustracji nowego wariantu mogę stwierdzić, że droga minimalnie się ułatwiła ale bez zmiany stopnia trudności.
Wydaje się, że wyjazd się udał i w przyszłości tego typu działania powinny być kontynuowane. Pytanie, czy będzie nimi zainteresowanie...
Wspinaliśmy się:
1. ... V (na lewo od Aurory) Knur. Darek, Marcin ( z dolną)
2. Łyk Szczęścia V Knur. Darek, Marcin, Matt, Wojtek ( z dolną)
3. Łutowiecka Piątka V+ Zamkowa. Darek (2 x z dolną), Matt ( z dolną), Marcin, Wojtek (wędka)
4. Minogi V+ Knur. Darek, Matt, Marcin (z dolną). Darek, Wojtek (wędka)
5. Q-twa VI Zamkowa. Darek (2 x z dolną), Matt ( wędka)
6. Linia Życia VI Zamkowa. Darek ( z dolną). Darek, Matt, Wojtek (wędka)
7. Zimny Herbert VI/VI+ Locha. Darek (z dolną)
8. Jeleń VI+ Locha . Darek ( z dolną), Wojtek (3/4 na wędkę).
9. Aurora VI+ Knur. Matt ( z dolną)
10. Kto to jest Duda VI.1 Locha. Darek ( z dolną)
11. Białe Noce VI.2 Locha. Darek ( z dolną)
12. Oktoberfest VI.2 Knur. Darek ( z dolną)