Publikacje


Góry 293. Autor P. Drożdż

          Kończy się rok 2023, więc oddajemy w Wasze ręce czwarte, ostatnie w tym roku GÓRY. Otwiera je graficzna okładka w konwencji, którą zapoczątkowaliśmy wraz z pierwszym tegorocznym wydaniem, przełamując dotychczasową tradycję fotograficzną. Klucz do poprzednich coverów był dość oczywisty: numer pierwszy to intrygująca górska rycina autorstwa uznanego artysty, drugi – portret gwiazdy, a trzeci – symboliczna mapa Jury, której poświęcona była znaczna część wydania. Tym razem jednak nasz wybór nie jest tak oczywisty. Zimowy krajobraz przecina charakterystyczna linia, jaką narciarz pozatrasowy rysuje na dziewiczym śniegu. Każdemu, kto kiedykolwiek zostawił taki ślad, nieodłącznie kojarzy się on z czystą radością płynącą z flow, którego doświadczamy, szusując po stoku. Ale ślad na naszej grafice nagle się urywa po kolejnym wirażu, jakby w nawiązaniu do słów znanej piosenki: Gdy ktoś, kto mi jest światełkiem / Gaśnie nagle w biały dzień / Gdy na drodze za zakrętem / Przeznaczenie spotka mnie… Nieprzypadkowo.

Czytaj więcej: Góry 293. Autor P. Drożdż

Bormaszyna-solidna droga prawie bez historii

           Ta najtrudniejsza droga na ścianie Dziurek rozwiązuje płytę ograniczoną z prawej strony rysą Małego R-a i z lewej Małą Sprężyną i Królikami (które) poszły w las . Po raz pierwszy została pokonana hakowo przez Jana Fijałkowskiego i Elżbietę  Sosnowską około 1975r. Jej trudności zostały określone na A3. Nazwano ją Mały Saduś (jest to nawiązanie do nadawania nazw dróg na Dziurkach do nazw na wschodniej ścianie Mnicha).

Czytaj więcej: Bormaszyna-solidna droga prawie bez historii

Góry 291. Autor P. Drożdż

            Przełom sierpnia i września od zawsze kojarzy nam się z zawodami Rock Master, natomiast wrzesień to czas Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady w Lądku-Zdroju. Podobnie jak podczas kultowych zawodów malutkie Arco staje się wspinaczkową stolicą Europy, tak peryferyjny Lądek-Zdrój ściąga w swoje gościnne progi największe światowe sławy uprawiające wszelkiego rodzaju sporty przestrzeni. I nie ma w tym żadnej przesady, bo po trzech edycjach Złotych Czekanów oraz wizytach już niemal wszystkich najsłynniejszych alpinistów i wspinaczy sportowych legenda tej imprezy sięga naprawdę daleko.

Czytaj więcej: Góry 291. Autor P. Drożdż

Góry 292. Autor P. Drożdż

            Jura. Jestem pewien, że niemal każdy z czytelników GÓR jest z nią jakoś związany. Dla wielu to wspinaczkowa kolebka. Tu debiutowali, a potem – rzadziej lub częściej – wracają do swojej „pierwszej miłości”. Ci wychowani na granitach czy piaskowcach zachodniej Polski, mimo że czasem mają bliżej na Frankenjurę, zaglądają na rodzimy wapień, aby zakosztować innego stylu wspinania i pokonać historyczne drogi wytyczone przez liderów wielu pokoleń. W tym numerze znajdziecie sporo rekomendacji klasyków i poznacie fascynujące historie kryjące się za nazwami jurajskich dróg.

Czytaj więcej: Góry 292. Autor P. Drożdż

Góry 290. Autor P. Drożdż

           Świat się zmienia, zmienia się środowisko, a nawet góry najwyższe, o czym poczytacie między innymi w tym numerze GÓR. Nic więc dziwnego, że także nasz Magazyn dojrzał do małej rewolucji. Zwłaszcza że od poprzedniej radykalnej zmiany layoutu w GÓRACH minęło dokładnie dziewięć lat, a przecież w tej branży to prawdziwa epoka.

Czytaj więcej: Góry 290. Autor P. Drożdż