Molenda (Suliszowice) - Topo rejonu wspinaczkowego 2018
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Topografie rejonów wspinaczkowych
- Kategoria: Polska
- Utworzono: Wtorek, 02 październik 2018 07:16
- Opublikowano: Wtorek, 02 październik 2018 07:16
- Darek Kaptur
Ciągle się okazuje, że las w rejonie Suliszowic kryje w sobie liczne, interesujące wspinaczkowo skały. Po premierze w 2004 roku Czarnego Psa, Lisiej Skały , Ostatnich a rok później Ślimaka nastąpił długi okres impasu i nagle w zeszłym roku na wspinaczkowej mapie Polski pojawiły się Dinozaur, Brzegowa Brama a tym roku Spiralna, Molenda, Jagodowa, Studnia i wielce prawdopodobnym jest że jeszcze to nie koniec odkryć.
Czytaj więcej: Molenda (Suliszowice) - Topo rejonu wspinaczkowego 2018
Zadość Tradycji - Tatry jesienią. Autor J. Chodenko
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Środa, 26 wrzesień 2018 12:11
- Opublikowano: Środa, 26 wrzesień 2018 12:11
- Darek Kaptur
Tradycyjnie od 23 lat ruszyliśmy w Tatry. Tym razem drużyna w składzie Achim, Mariusz, Waldek i ja podjęliśmy decyzję o wyborze wyjazdu w pierwszej połowie września. Ostatecznie z niebagatelnym 3 miesięcznym wyprzedzeniem zarezerwowane zostały stosowne urlopy w dniach 11- 18 września. Na ogół był to przełom września i października, ale od 5 lat staramy się wydrapać na Przełęcz pod chłopkiem, ale przez ostatnie lata coś ciągle stało na przeszkodzie: albo deszczowa pogoda, albo jakieś niedomaganie, albo jak w zeszłym roku duże ilości śniegu i lodu. A ponieważ wyrośliśmy już z chodzenia „za wszelką cenę” (bez widoków, we mgle, w deszczu ) ciągle korygowaliśmy trasy wędrówek. A więc w tym roku wcześniej (na początku września) kiedy jest małe prawdopodobieństwo śniegu i dni ją jeszcze dłuższe.
Czytaj więcej: Zadość Tradycji - Tatry jesienią. Autor J. Chodenko
Festiwal w Lądku
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Z kraju
- Utworzono: Poniedziałek, 24 wrzesień 2018 16:19
- Opublikowano: Poniedziałek, 24 wrzesień 2018 16:19
- Darek Kaptur
Festiwal w Lądku. Święto ludzi gór, miejsce spotkań ze znajomymi, legendami, czas na zakupy i uniesienia z tych większych i mniejszych. W tym roku Złote Czekany (w tym jeden dla Regana!) i cała masa różnych w swojej ważności i atrakcyjności zdarzeń. Mam kolejny raz jechać jako zaproszony gość.
Park Jurajski. Autor J. Chodenko
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Sobota, 22 wrzesień 2018 13:22
- Opublikowano: Sobota, 22 wrzesień 2018 13:22
- Darek Kaptur
9 września 2018 nastąpił kolejny tradycyjny wyjazd w skałki aby powspinać się i odpocząć od miejskiego zgiełku. Tym razem ekipa w składzie: Kasia, Irek, Krzysiek i ja ruszyła na skały Parku Jurajskiego koło Smolenia.
Na ukrytej w lesie Molendzie. Współautor I. Gajos
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Środa, 19 wrzesień 2018 13:18
- Opublikowano: Środa, 19 wrzesień 2018 13:18
- Darek Kaptur
W czasie nieustających podróży eksploracyjnych w niedzielę postanowiliśmy zwizytować ukrytą w leśnej gęstwinie Molendę. Do naszego „domowego zespołu wspinaczkowego” dołączyła nowa siła w postaci Natalii z córką i udaliśmy się do Suliszowic.
Czytaj więcej: Na ukrytej w lesie Molendzie. Współautor I. Gajos
Wizyta w Rzędkowicach. Współautor I. Gajos
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Piątek, 14 wrzesień 2018 09:21
- Opublikowano: Piątek, 14 wrzesień 2018 09:21
- Darek Kaptur
W sobotę pod niskim pułapem chmur i w opadzie deszczu nasz „domowy zespół wspinaczkowy” ruszył do Rzędkowic. Jednak nie jechaliśmy w ciemno ponieważ dostawaliśmy bieżące informacje o aurze na Jurze. Naszym celem było rehabilitowanie barku i ręki Izy oraz pooglądanie jak postępuje szkolenie jej koleżanek.
Mini Metal-projekt skończony
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Wtorek, 11 wrzesień 2018 07:29
- Opublikowano: Wtorek, 11 wrzesień 2018 07:29
- Darek Kaptur
Jarkowi tak bardzo spodobało się”cywilizowanie” Mini Metalu, że odkładnie tydzień po ostatniej wizycie byliśmy znowu na nim. Pełni optymizmu zaatakowaliśmy ostatnia połać do wyczyszczenia. Stawiła nam solidny opór oferując grubą warstwę ziemi wzmocnioną solidnie korzeniami o różnym przebiegu i grubości. Ale byliśmy spremedytowani by zakończyć całość i po dłuższej walce pod tym całym brudem pokazała się skała.